Jest to już produkt kultowy. Opisywany na wielu blogach . Godny zastępca Biodermy.
Był to mój pierwszy płyn micelarny . Ponad 3 lata temu zobaczyłam go na półce w Rossmanie. Wzięłam go w ciemno , nie czytając żadnych opinii ( wówczas ten płyn zupełnie nie był znany ) . Jakież było moje zdziwienie , gdy okazał się strzałem w 10. Oto jego zalety :
- bardzo szybko , sprawnie usuwa makijaż ( nawet wodoodporny )
- skóra pozostaje ukojona
- nie uczula
- nie podrażnia
- odświeża
- ładny, delikatny zapach
- fajne, estetyczne opakowanie
- cena ( 12-15 zł )
- dostępność
Podsumowując : Miałam już kilka buteleczek płynu Bourjois i wciąż będę do niego wracać . Choć w między czasie decydowałam się na inne marki ( La Roche Posay, Eucerin , Bioderma , Avene , Pat&Rub itd ) to Bourjois jest w mojej ścisłej czołówce. Nigdy mnie nie zawiódł. Dużo osób porównuje go z Biodermą Sensibio, chyba coś w tym jest , bo rzeczywiście oba płyny są do siebie podobne w działaniu. Tylko cena jest znacznie niższa. Zdecydowanie polecam
Był to mój pierwszy płyn micelarny . Ponad 3 lata temu zobaczyłam go na półce w Rossmanie. Wzięłam go w ciemno , nie czytając żadnych opinii ( wówczas ten płyn zupełnie nie był znany ) . Jakież było moje zdziwienie , gdy okazał się strzałem w 10. Oto jego zalety :
- bardzo szybko , sprawnie usuwa makijaż ( nawet wodoodporny )
- skóra pozostaje ukojona
- nie uczula
- nie podrażnia
- odświeża
- ładny, delikatny zapach
- fajne, estetyczne opakowanie
- cena ( 12-15 zł )
- dostępność
Podsumowując : Miałam już kilka buteleczek płynu Bourjois i wciąż będę do niego wracać . Choć w między czasie decydowałam się na inne marki ( La Roche Posay, Eucerin , Bioderma , Avene , Pat&Rub itd ) to Bourjois jest w mojej ścisłej czołówce. Nigdy mnie nie zawiódł. Dużo osób porównuje go z Biodermą Sensibio, chyba coś w tym jest , bo rzeczywiście oba płyny są do siebie podobne w działaniu. Tylko cena jest znacznie niższa. Zdecydowanie polecam