Dzisiaj kilka słów o produkcie, który jest legendą. Zawsze broniłam się przed różem, myślałam, że zrobię sobie krzywdę źle nakładając i będę wyglądać jak klaun. Dlatego wybrałam odcień bardziej w odcieniach brązu niż różu.
Bourjois, Pastel Joues, róż w kamieniu.
Opis produktu:
Małe, okrągłe opakowanie zawiera pięknie pachnący pojedynczy róż o delikatnej, jedwabistej konsystencji. Wypiekany w specjalnych piecach w bardzo wysokiej temperaturze. Dzięki temu jest trwały, ekonomiczny i bardzo łatwo się nakłada, nie zostawiając smug. Może być używany na sucho i na mokro. Staje się wtedy wielofunkcyjnym preparatem, który można stosować:
- na policzki, jako róż (na sucho),
- na powieki, jako cień (na sucho) oraz eyeliner (na mokro),
- na usta, jako pomadkę (na mokro).
Aplikowany na sucho daje delikatny makijaż, natomiast aplikowany na mokro daje makijaż wyraźny, lśniący i ultra-trwały. Dostępny w 3 rodzajach kolorów: matowy, satynowy i świetlisty i w szerokiej gamie kolorystycznej.
Cena: ok. 50zł/ 2,5g.
Dostępność:
- drogerie Rossmann,
- drogerie internetowe,
- osiedlowe drogerie,
- drogerie z szafą Bourjois.
Opakowanie:
Okrągłe pudełko z lusterkiem i aplikatorem.
Odcienie:
- 03 brun cuivre,
- 10 chataigne doree,
- 15 rose eclat,
- 16 rose coup de foudre,
- 32 ambre d'or,
- 33 lilas d'or,
- 34 rose d'or,
- 37 rose pompon,
- 38 veloute de peche,
- 39 rose mandarin,
- 40 rose the,
- 54 rose frisson,
- 72 tomette,
- 74 rose ambre,
- 85 sienne,
- 92 santal,
- 95 rose de jaspe.
Moja opinia:
Po otwarciu opakowaniu i użyciu pierwsze co poczułam to cudowny zapach, trudno go opisać, lekko pudrowy, na pewno delikatny. Bardzo bogata gama kolorystyczna od jasnego różu poprzez brązy, znajdziemy również wykończenia matowe, satynowe jak i perłowe. Myślę, że posiadaczki jasnych cer jak i śniadych znajda dla siebie odpowiedni odcień. Jest to mój pierwszy róż w kamieniu i tym produktem nie można zrobić sobie krzywdy. Na policzkach daje bardzo delikatny efekt, nasycenie możemy stopniować nakładając kolejne warstwy. Produkt jest bardzo wydajny, róż jest specjalnie wypiekany i myślę, że na długi czas zostanie ze mną. Róż jest bardzo trwały, nałożony podczas porannego makijażu utrzymuje się do wieczornego demakijażu. Plus również za to, że produkt można stosować nie tylko na policzki ale również jako cień na sucho jak i mokro jako eyeliner czy też pomadka. Opakowanie jest bardzo poręczne w środku znajdziemy lusterko jak i aplikator, który jest bardzo kiepski ale często w takich kompaktowych opakowaniach pędzelki nie nadają się do użycia. Polecam produkt ale warto szukać w drogeriach internetowych gdzie cena jest połowę tańsza.
Z waszych kosmetyczek jaki róż możecie polecić? Używałyście tego kultowego produktu?
*recenzja jest moją osobistą opinią, każdy ma inne wymagania i odczucia produktu.
Adrianna.
Bourjois, Pastel Joues, róż w kamieniu.
Opis produktu:
Małe, okrągłe opakowanie zawiera pięknie pachnący pojedynczy róż o delikatnej, jedwabistej konsystencji. Wypiekany w specjalnych piecach w bardzo wysokiej temperaturze. Dzięki temu jest trwały, ekonomiczny i bardzo łatwo się nakłada, nie zostawiając smug. Może być używany na sucho i na mokro. Staje się wtedy wielofunkcyjnym preparatem, który można stosować:
- na policzki, jako róż (na sucho),
- na powieki, jako cień (na sucho) oraz eyeliner (na mokro),
- na usta, jako pomadkę (na mokro).
Aplikowany na sucho daje delikatny makijaż, natomiast aplikowany na mokro daje makijaż wyraźny, lśniący i ultra-trwały. Dostępny w 3 rodzajach kolorów: matowy, satynowy i świetlisty i w szerokiej gamie kolorystycznej.
Cena: ok. 50zł/ 2,5g.
Dostępność:
- drogerie Rossmann,
- drogerie internetowe,
- osiedlowe drogerie,
- drogerie z szafą Bourjois.
Opakowanie:
Okrągłe pudełko z lusterkiem i aplikatorem.
Odcienie:
- 03 brun cuivre,
- 10 chataigne doree,
- 15 rose eclat,
- 16 rose coup de foudre,
- 32 ambre d'or,
- 33 lilas d'or,
- 34 rose d'or,
- 37 rose pompon,
- 38 veloute de peche,
- 39 rose mandarin,
- 40 rose the,
- 54 rose frisson,
- 72 tomette,
- 74 rose ambre,
- 85 sienne,
- 92 santal,
- 95 rose de jaspe.
Moja opinia:
Po otwarciu opakowaniu i użyciu pierwsze co poczułam to cudowny zapach, trudno go opisać, lekko pudrowy, na pewno delikatny. Bardzo bogata gama kolorystyczna od jasnego różu poprzez brązy, znajdziemy również wykończenia matowe, satynowe jak i perłowe. Myślę, że posiadaczki jasnych cer jak i śniadych znajda dla siebie odpowiedni odcień. Jest to mój pierwszy róż w kamieniu i tym produktem nie można zrobić sobie krzywdy. Na policzkach daje bardzo delikatny efekt, nasycenie możemy stopniować nakładając kolejne warstwy. Produkt jest bardzo wydajny, róż jest specjalnie wypiekany i myślę, że na długi czas zostanie ze mną. Róż jest bardzo trwały, nałożony podczas porannego makijażu utrzymuje się do wieczornego demakijażu. Plus również za to, że produkt można stosować nie tylko na policzki ale również jako cień na sucho jak i mokro jako eyeliner czy też pomadka. Opakowanie jest bardzo poręczne w środku znajdziemy lusterko jak i aplikator, który jest bardzo kiepski ale często w takich kompaktowych opakowaniach pędzelki nie nadają się do użycia. Polecam produkt ale warto szukać w drogeriach internetowych gdzie cena jest połowę tańsza.
Z waszych kosmetyczek jaki róż możecie polecić? Używałyście tego kultowego produktu?
*recenzja jest moją osobistą opinią, każdy ma inne wymagania i odczucia produktu.
Adrianna.