Recenzja :)

Hej miśki przygotowałam dla was kolejną recenzję tym razem podkładu z bourjois zapraszam




*OPIS PRODUKTU* :
Pierwszy podkład który posiada trzy pigmenty korygujące cerę. Pożegnaj się z ziemistą cerą i zaczerwienieniami.
1. Żółte pigmenty - redukują cienie pod oczami.
2. Fiołkoworóżowe pigmenty - świeża cera bez plamek i piegów.
3. Zielone pigmenty - maskuje popękane naczynka i czerwone ślady po trądziku.
Podkład jest lekko matujący, długotrwale nawilżający oraz posiada SPF 10.
Cena - 55zł

*MOJA OPINIA* :
Producent obiecuje dużo, trzy kolory pigmentów mają dawać efekt idealnej cery aż do 16 godzin.Żółte pigmenty mają maskować cienie pod oczami, różowe ożywiać skórę i dodawać jej blasku, a zielone kamuflować zaczerwienienia. Oprócz tego podkład ma dawać efekt 24-godzinnego nawilżenia. Zawiera SPF 10.
Opakowanie tego kosmetyku jest ładne (jest to szklana buteleczka z dobrze działającą pompką). Podkład daje bardzo dobre krycie ma lekką konsystencje, bardzo dobrze się go rozprowadza.
Producent grubo przesadził z tą szesnasto godzinną trwałością. Tuż po nałożeniu skóra jest wygładzona i przyjemnie gładka, pory są lekko zwężone,podkład znika z twarzy plackami, tworząc miejscami żółtawe plamy, nie mam pojęcia z czego to wynika
Z cieniami pod oczami podkład również sobie nie radzi i nie maskuje ich nawet w najmniejszym stopniu, bez korektora się nie obejdzie, na szczęście podkład nie wysusza tej okolicy ale też nie nawilża.
Podsumowując podkład jest kompletnie dla mnie nie trafiony.